Znaleziono 66 wyników

Po nauce oraz treningu Isher wiedział, że ta wiedza na nic się nie zda bez znajomości run.
- Znasz jakieś pożyteczne runy na dobry początek, coś do ataku, lub leczenia?
Odezwał się do Vistariego.
...

Isher cierpliwie i z należytą uwagą przysłuchiwał się wykładanemu przez Vistariego materiału, chcąc zapamiętać z tego jak najwięcej. Następnie mieli się zabrać za trening. Wtedy właśnie usłyszał słowa ...

Isher usiadł, zapraszając gestem Vistariego obok na krzesło.
- Oczywiście, ja jestem gotowy.
Położył ręce na biurku, po czym je zdjął, nie wiedząc za bardzo, co ma robić.
- Tak, więc, co mam robić ...

Isher spojrzał na Kémidari. Z przepraszającym wzrokiem, lecz jemu także zależało na czasie.
- Oczywiście, jeżeli tylko masz czas, chyba, że mam towarzyszyć Merenwen, ale o tym już wy zdecydujcie.
P ...

Bard oparł się o oparcie krzesła wygodnie.
-Tutaj jak narazie moja rola się kończy. Pozwól, że usiądę i popatrzę na twą naukę.
Po czym zdjął torbę i położył obok siebie.
- Chyba, że mogę jeszcze w ...

Isher poszedł za Kémidari, zabierając ze sobą wcześniejszą księgę, z której jej czytał. Gdy usiedli w jakimś cichym miejscu rozpoczął nauczanie jej Elfiego alfabetu. Korzystając z księgi.

Następny ...

Isher zabrał szklankę z rąk Adeptki delikatnym ruchem (uważając na paznokcie, które wyglądały, co najmniej drapieżnie).
- Nie, nie trzeba, to żadna choroba, zwykłe osłabienie, dziękuje.
Po czym wróc ...

- Oczywiście, piękna.
Powiedział, po czym podszedł do Adeptki rozmawiającej z Vistarim.
-Przepraszam, że przerywam, lecz moja przyjaciółka źle się poczuła, czy mógłbym poprosić o szklankę zimnej wod ...

Isher cały czas stał niedaleko Vistariego, nie wiedząc, co za bardzo powiedzieć, ani co zrobić, położył rękę na jego ramieniu w geście poparcia. Po czym odszedł do stolika. Zauważając, w jakim stanie ...

Isher wstał i poszedł za Vistarim. Zatrzymał się za nim i czekał na jakąkolwiek reakcję z jego strony, w końcu nie bardzo znał się na magii, zawsze mógł to być jakiś szok magiczny albo coś podobnego.

Isher spokojnie poszedł za resztą przyjaciół, książkę wziął ze sobą. Usiadł na wolnym miejscu, podsuwając wcześniej Kémidari krzesło, by spokojnie usiadła. Gdy już spoczął, położył sobie książkę na ko ...

Isher oderwał się od księgi. Popatrzył na Kémidari i uśmiechnął się przyjaźnie.
-Tak, naturalnie, dla ciebie wszystko.
Bard odłożył swoją książkę, po czym podszedł do Adeptki.
-Witam, poszukuję cze ...

Isher z lekko zakłopotaną miną uśmiechnął się ciepło do Kémidari.
-Dziękuję, bardzo chciałem obejrzeć tą bibliotekę.
Ruszył w stronę regału, na którym zauważył Elfickie runy. Po chwili szukania natr ...

Isher zatrzymał się przed wejściem. Popatrzył na swoją sakiewkę, która powiewała razem z wiatrem. Nie wiedział, ż jest płatna, a chciał poszukać kilka użytecznych ksiąg. Po chwili zastanowienia powied ...

Isher cały czas siedział cicho, skrzyżował ręce na piersi i obserwował całą sytuacje z lekkim i lekko wrednym uśmiechem. Gdy wszyscy wstali założył kapelusz, torbę zarzucił na ramie i w ciszy poszedł ...