FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Karczma "Pod Krasnoludzkim obcasem"
Idź do strony 1, 2, 3 ... 174, 175, 176  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wioska Pravium
Autor Wiadomość
Opiekun Cieni
Mistrz Gry



Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:37, 21 Lip 2006    Temat postu: Karczma "Pod Krasnoludzkim obcasem"




Karczma „Pod Krasnoludzkim obcasem”

Wyjścia: Pola: 1en, Chata Sołtysa: 2en, Młyn: 1en, Kapliczka Merriana: 2en, Stadnina Koni: 2en, Port wioska Pravium: 3en, Północny Trakt (Okolice Miasta Arion): 3en.

Opis: Karczma „Pod Krasnoludzkim obcasem jest jedyną karczmą w pobliży, i zazwyczaj jest miejscem zatrzymania podróżnych z Arion a Eriopolis. Karczma jest bardziej zajazdem, lecz można tutaj wynająć sobie pokój. Jej nazwa pochodzi od Krasnoluda imieniem Mordin, który na stare lata założył tą karczmę i dba o nią. Karczma jest większą zbitą z drewna chatą, lecz jest w niej w miarę przyjemnie, zazwyczaj przesiadają w niej mieszkańcy wsi. Lecz zdaża się, że zagości w niej jakiś poseł lub inny podróżnik zmęczony drogą. Wnętrze nie jest bogate, lecz przyjemne, drewniane ławy i mało wygodne krzesła. Jedzenie zjadliwe, lecz na pewno niema takiego luksusu jak w dużych miastach, lecz także ceny są mniejsze. Krasnolud twardą ręką pilnuje porządku, a nie jest to zbyt atrakcyjne miejsce dla złodziei (zazwyczaj przesiadają tu tylko chłopki ze wsi). A burdy się nie zdarzają.

Menu:
-Pokój na jeden dzień: 20 szl
-Pieczeń 5 szl
-Polewka 3 szl
-Kasza 1 szl
-Gulasz z ziemniakami: 5 szl
-Danie dnia: 6 szl
-Maślanka: 2 szl (pół litra w dzbanku)
-Wódka 10 szl (pół litra w dzbanku)
-Piwo: 5 p
-Wino domowej roboty: 5 szl (pół litra w dzbanku)
-Dobre wino: 20 szl

Szansa na spotkanie: 1%
- Złodziej: jeśli nie zdamy testu percepcji z modyfikatorem -15 na zauważanie, to złodziej kradnie nam k5 złotych koron i odchodzi niezauważony, w przeciwnym przypadku zauważamy sytuacje i możemy rozegrać ją po swojemu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Opiekun Cieni dnia Sob 16:22, 22 Lip 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azjel




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:19, 22 Lip 2006    Temat postu:

Azjel wpadl do karczmy. Rozejżał się i najwidoczniej nie zauważył nikogo, kto może być owym zwierzchnikiem. Zasiadł za stołem. Chwile się rozglądał. Miejsce może i ma swój urok, ale nie jest wcale wygodne. Chodź można sie przyzwyczaić.
Siedział i z niecierpliwością czekał na przybyszy.

Strasznie się nudził więc postanowił coś sobie zamówić. Podszedł do barmana.
-Witaj krasnoludzie. Me miano Herabim. Pragnołbym zamówić coś do przekąszenia i popicia. Moze jakaś pieczeń?? Oczywiście piwo. Bez tego ciężko czasami. Dopiero teraz doszedl do wniosku że jest głodny. Wypada cos zjeść


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Azjel dnia Nie 10:03, 23 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flacon Croyant




Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:04, 22 Lip 2006    Temat postu:

Do karczmy weszła niewysoka kobieta w czarnej długie sukni na którą miała zarzucony czarny płaszcz ze złotymi wyszywkami. Rozejrzała się po karczmie w poszukiwaniu jakiejś twarzy w miare usposobionej. Kogoś kto mógłby chodź troche przypominać kapłana. Zauważywszy pewnego mężczyzne siedzącego przy stole podeszła do niego i stojąc naprzeciw rzekła beznamiętnie.
- Waszmość Harab Azjel Serapel?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azjel




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:20, 22 Lip 2006    Temat postu:

Spojżał w góre, na postać w czerni. Młoda kobieta. Nie wysoka. Hmmm. Kapłanka.
-Niech Merrian Cie prowadzi Siostro. Trafiłaś. To ja, a Twe miano?
Siadaj proszę. Jeszcze nie ma reszty, towarzystwa, wiec trochę poczekamy.

Podniosł sie i odsunął jej krzesło. Kultura jest wymagana, chyba wszedzie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Azjel dnia Nie 10:03, 23 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flacon Croyant




Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:26, 22 Lip 2006    Temat postu:

Flacon spojrzała na młodzieńca. Bez jakiej kolwiek czułości bądź radości na twarzy podała mu dłoń do uścisku.
- Flacon Croyant, kapłanka Merriana, Boga wszystkich ludzi naturalnej śmierci i natury, przeciwniczka ożywieńców.
Następnie wzięła inne krzesło niż podał jej Azjel i usiadła na nim prosto poprawiając apaszke przy szyi. Zwróciła się do obsługi
- Przepraszam czy mogłabym dostać krwiście czerwone wino? Dziękuje
Flacon siedziała prosto w kapturze na głowie zapominając, że w ogóle on nadal tam jest. Była do niego przyzwyczajona i nie lubiła pokazywać twarzy gdyż bała się jakiegokolwiek pożądania ze strony mężczyzn.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azjel




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:43, 22 Lip 2006    Temat postu:

Usmiechnał się do Flacon. Krzesło postawił tam gdzie go brakuje. Usiadł naprzeciwko.
-Chyba nie potrzebny jest aż tak duży wstęp. Oboje wiemy, że Merrian jest najwspanialszym Bogiem. Skąd przybyłaś?? Długo podróżowałąś??

Ciepłe słowa. Uśmiech na twarzy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Azjel dnia Nie 10:04, 23 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flacon Croyant




Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:53, 22 Lip 2006    Temat postu:

Flacon spojrzała na młodzieńca i rzekła
- Czuje się dobrze, dziekuje - skwitowała po czym zdjęła kaptur. Przejechała tylko raz ręką po krótkich, czarnych włosach i skierowała swój wzrok na drzwi karczmy, czekając aż ktoś przekroczy ich próg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azjel




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:58, 22 Lip 2006    Temat postu:

Troche zaskoczyła go ta odpowiedz, ale sie nie speszył.
- Widzę, że nie jesteś rozmowną osobą. Merrian nie wymaga powagi. Nie wymaga też chłodu, który od Ciebie bije. Świat wymaga otwartych kapłanów. Uśmiechnij się. Azjel jest otwartą osobą. Chce nawiązać kontakt z nią. Przecież troche z nią posiedzi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Azjel dnia Nie 10:04, 23 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flacon Croyant




Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:02, 22 Lip 2006    Temat postu:

Flacon spojrzała na niego z lekkim zaskoczeniem.
- Merrian nie oczekuje także od kapłanów skaczących radośnie niziołków i podśpiewujących wesołe piosenki krasnali. To nie wiara czyni człowieka takim jaki jest tylko przeszłość bądź to jak i gdzie był wychowywany. Twoje słowa są zabawne i nie poważne. - skwitowała jak zwykle z powagą. Nie będzie się otwierać na ludzi, których nie zna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azjel




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:10, 22 Lip 2006    Temat postu:

-Mowisz że to przeszłość czyni z człowieka osobę chłodna i "tajemniczą". Co się stało?? Wiem że to bardzo osobiste pytanie. Nie proszę Cie o zaufanie. Proszę Cię tylko o zaufanie. Nie liczyl na odpowiedz. Watpił zeby chciała mu sie zwierzać....teraz.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Azjel dnia Nie 10:04, 23 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flacon Croyant




Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:13, 22 Lip 2006    Temat postu:

- Plączesz się we własnych myślach Azjelu. To nie dobrze. Umysł powinien być spokojny jak woda w strumieniu. Nie myśl tyle i wycisz się. Będzie nam obojgu o wiele łatwiej.- po tych słowach Flacon wstała od stolika i podeszła do lady.
- Przepraszam bardzo, dostanę dzban wina?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azjel




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:15, 22 Lip 2006    Temat postu:

- A nawet jeśli....wole być wesolą osobą, ale nie zachwiana w wieze.
Moja wiara jest silna. O nia sie nie musisz bac, bo w twojej wypowiedzi owy podtekst wyczulem

gdy wstala, zamilkl. Postanowił już nie zaczynać tematu. Jeżeli zechce porozmawiać, on jest otwarty.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Azjel dnia Nie 10:05, 23 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Opiekunka Oceanów
Mistrz Gry



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:52, 22 Lip 2006    Temat postu:

- Tak oczywiście - Starszy i pulchny mężczyzna z wąsem podał Ci dzban i dwa kufle.
- Coś jeszcze? - spytał i spojrzał z ukosa na Azjela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flacon Croyant




Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:56, 22 Lip 2006    Temat postu:

Odwróciła się i spojrzała na Azjela a następnie na Karczmarza.
- Nie to nie jest mój mężczyzna po czym wzięła dzban oraz kufle i zrobiła krok w kierunku stolika. Gdy karczmarz chciał coś dodać rzekła
- I NIE nie świętujemy nic- usiadła przy stoliku i nalała Azjelowi wina.
- Wiesz może po co nas tu wezwali? Spytała nalewajadz do kufli wina patrząc czasem na Azjela.
Odłożyła dzban i napiła się trunku czekając na odpowiedz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Opiekunka Oceanów
Mistrz Gry



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:04, 22 Lip 2006    Temat postu:

Karczmarz chciał coś powiedzieć, ale najwyraźniej go zatkało. Podrapał się po głowie po czym rzekł coś do kelnerki i wskazał pacem na wasz stolik.
Po chwili podeszła do was młoda dziewczyna, ok 16 lat.
- Dzień dobry podać coś do jedzenia?- rzekła dość dziecinnie acz miło i uśmiechnęła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wioska Pravium Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 174, 175, 176  Następny
Strona 1 z 176

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin